|
www.audi200.fora.pl Forum o Audi 200
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
photokom
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków/Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:30, 28 Kwi 2009 Temat postu: Tuleja przedniego wahacza - wymiana |
|
|
W prawym przednim wahaczu wyrobiła mi się tulejka mocująca wahacz ze stabilizatorem. Sworzeń i tulejka mocująca wahacz do nadwozia są w bdb stanie. Czy dam rade sam wymienić tą tulejkę, bez żadnych specjalistycznych narzędzi? Jak się za to zabrać? Wystarczy odkręcić stabilizator (od wahacza i od ramy), wysunąć go z tulejki i ją wymienić? Czy trzeba wyciągać cały wahacz? Te tulejki są jakoś wprasowywane? Czy tylko przytrzymuje je śruba na stabilizatorze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emcior
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 9:20, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
tulejki sie wprasowywuje na prasie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orzeł
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:00, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Co prawda w tym samochodzie zawieszenia jeszcze nie robiłem, ale robiłem w wielu innych.
Wahacz na 100% musisz zdemontować.
tulejkę możesz wybić metodą kowalską, czyli majzel młotek i kowadło, ale wprasować nową musisz na (prasie) jak masz solidne imadło to dasz rade to zrobić.
Wprasowując w imadle, musisz dokręcać i lekko pukać młotkiem w imadło (w stronę dociskania) Tulejka wpada w rezonans i się wsuwa, tylko musi wchodzić równo, nie może się kantować
Da się też wprasować lewarkiem hydraulicznym, tylko musisz mieć gdzie go zaprzeć.
Większość warsztatów tak robi. Nauczyli się na Poldkach i do dziś im zostało
Tylko nie zmasakruj wahacza przy stosowaniu metod kowalskich
PS: Tą metodą z imadłem dawałem rade wprasować tuleje do stabilizatorów w ciężarówkach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Orzeł dnia Śro 10:17, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
photokom
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków/Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:26, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedz. Zastanawia mnie tylko dlaczego, skoro trzeba te tulejki wprasowywać, to nie sprzedają ich już wprasowanych w wahacz?:
Chodzi mi o te tulejki, które są na zdjęciu luzem - te łączące wahacz ze stabilizatorem.
Czy te tulejki są takie same dla wszystkich Audi 200? Czy różnią się w zależności od rocznika, rodzaju napędu itp?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez photokom dnia Śro 11:27, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orzeł
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:50, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak masz takie tulejki jak na zdjęciu (te luzem) to trzymają się tylko na bolcu. Myślałem że chodzi ci o tą co na zdjęciu jest wprasowana w wahacz.
Wydaje mi się że we wszystkich są takie jak na foto. Najlepiej spytaj w sklepie, to sprawdzą w katalogu.
Jak są takie jak na foto to nie demontuj wahacza, bo wymiana będzie prosta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
photokom
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków/Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:58, 29 Kwi 2009 Temat postu: Re: Tuleja przedniego wahacza - wymiana |
|
|
photokom napisał: | W prawym przednim wahaczu wyrobiła mi się tulejka mocująca wahacz ze stabilizatorem. Sworzeń i tulejka mocująca wahacz do nadwozia są w bdb stanie. |
A więc jak się za to zabrać mając do dyspozycji chodnik pod blokiem i lewarek? Wystarczy odkręcić stabilizator przy wahaczu i przy ramie (odkręcić tą blachę przytrzymującą gumę stabilizatora) i dam rade wysunąć go z wahacza by zmienić tulejki? Rozumiem, że te tulejki sie po prostu wkłada z jednej i drugiej strony na stabilizator i całość skręca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orzeł
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:31, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem że opisałeś dokładnie, ale nie mam tego przed oczami i nie pamiętam dokładnie jak to wygląda. Fotka odświeżyła mi pamięć.
Pod blokiem bym się za to nie zabierał, w niektórych autach stabilizator po odkręceniu ciężko wraca na miejsce.
Z tego wahacza na foto to są tylko skręcane śrubą, dlatego są luzem, bo bez śruby wypadają, po prostu stożki .
Dobra znalazłem w książce (rysunek) bo opisu niema.
Drążek stabilizacyjny musisz odkręcić- dwie blachy mocujące drążek do nadwozia no i oczywiście nakrętkę przy wahaczu, jak nie da rady wyciągnąć drążka z wahacza to z drugiej strony też musisz odkręcić drążek od wahacza
Bez kanału bym się za to nie zabierał, żeby zdjąć drążek, najpierw odkręć blachy, a później podnieś obydwa koła, bo jak podniesiesz jedną stronę to się napręży
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Orzeł dnia Śro 14:01, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
photokom
Administrator
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków/Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:06, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
OK. Dzięki za info. Czy stabilizator tylko się skręca, czy jak go wyciągnę z tulejki to się jego końcówki rozjadą też na zewnątrz? Chyba najpierw powinienem podnieść obydwa koła do góry, bo inaczej po odkręceniu stabilizatora od ramy koła mi się rozjadą do tyłu albo przodu?
Może łatwiej będzie podnieść jedno koło odkręcić wahacz od piasty (wyjąć sworzeń) i zsunąć go ze stabilizatora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orzeł
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzelce Opolskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:40, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy od stabilizatora, morze się rozejść, ale powinien dać się nagiąć.
Możesz zrobić tak jak napisałeś, ale podnieś obydwa koła do góry przy odkręcaniu wahacza, bo w przeciwnym wypadku nie odłączysz wahacza od piasty, bo stabilizator będzie dociskał go do góry.
Jak chcesz odczepić wahacz od piasty, to i
tak musisz też wykręcić drugi bolec.
Koła się nie rozejdą jak zdemontujesz tylko drążek. koła trzyma właśnie wahacz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Orzeł dnia Śro 14:46, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|